Jako Oddział Trójmiasto innej fundacji, w ciągu osiemnastu miesięcy udało nam się uszczęśliwić 151 dzieci dotkniętych chorobami zagrażającymi życiu. Ponad 70 osób postanowiło stanąć przed wyzwaniem, usamodzielnić się i uszczęśliwiać dzieci mieszkające, bądź stale przebywające na terenie Województwa Pomorskiego.
Chcielibyśmy, aby dzięki spełnianym marzeniom dzieci nigdy nie przestawały wierzyć w to, że nawet rzeczy z pozoru niemożliwe, stają się możliwymi.
Wolontariusze Fundacji Trzeba Marzyć, w ciągu kilku miesięcy spełnili ponad 50 marzeń dzieci chorujących na choroby zagrażające ich życiu - a także, co jest nowością w stosunku do poprzedniej działalności - kalekich, niepełnosprawnych, jak i tych, które szczególnie zostały pokrzywdzone przez los. Moc spełnianego marzenia, radość oczekiwania i szczęście ze spełnienia - przynoszą dzieciom ulgę w codziennym cierpieniu i pomagają zmagać się z trudem każdego dnia.
Kontynuując działalność już dwa lata, jesteśmy postrzegani, jako grupa ludzi niosących radość niemal każdego dnia, gdzie czas odgrywa znaczącą rolę. Dzięki naszym staraniom już w grudniu otrzymaliśmy status Organizacji Pożytku Publicznego, co umożliwi nam spełnianie marzeń dzięki odliczeniom 1% podatku już od stycznia 2007 roku.
„Trzeba Marzyć”
Wiele w Polsce jest Fundacji,
Które dzieciom pomagają,
Lecz jest taka wyjątkowa,
Gdzie marzenia się spełniają.
Dobrych ludzi serca wielkie
I czas innym poświęcony
Sprawiają, że uśmiech wraca
Na twarze dzieci zmęczonych
Chorobą, wózkiem, szpitalem
I już nie znika, gdy marzeń
Najmniejsze nawet detale
Stają się ciągiem wydarzeń –
Spotkanie z gwiazdą, idolem,
Zamiana w księcia, strażaka
Albo marzenie rzeczowe,
Wyjazd po marzenia szlakach –
To wszystko wróżka magiczna,
Która Dobroć się nazwa
Wraz z Chęcią i Poświęceniem
Ze świata marzeń przyzywa,
Potem różdżką macha złotą
I stwarza w rzeczywistości,
Aby zmienić w kolorowe
Chociaż kilka dni szarości.
Wiersz napisała nasza Marzycielka, Ania Kierbedź.